Barack Obama wydał blisko 50tys USD na reklamę swej kampanii prezydenckiej w grach video.
Za kilka dni Amerykanie wybiorą nowego prezydenta. Kampania wyborcza działa już na pełnych obrotach, a kandydaci do swoich celów wykorzystują już nawet gry video. Mający duże szanse na zwycięstwo Barack Obama wydał 44.565.78USD na kampanię reklamową promującą jego osobę w popularnych produkcjach.
Kampania, która ruszyła 6 października, a skończy się 3 listopada, obejmuje m.in. grę Burnout Paradise, w której znalazły się wirtualne billboardy promujące kandydata.
Podobno tego typu promocję proponowano również drugiemu z kandydatów, lecz ten ją odrzucił.
Offline